Text Details
Na razie nic tu po nas - rzucił dowódca. - Wracajcie do domów i czekajcie na sygnał. Jakub, ty, zdaje się, umiesz pędzić bimber? - No ba... - Wyprodukuj ze sto litrów. Poczęstujemy Ruskich, jak będą za bardzo rozrabiali. - Ma być taki, żeby od razu poszli do piachu, czy wystarczy, że po trzech dniach wykitują? - Jakub wolał się dopytać. - Zrób taki i taki. Będziemy używali w zależności od okoliczności.
—
Wieszać każdy może
(book)
by Andrzej Pilipiuk
|
Language: | Polish |
This text has been typed
801 times:
Avg. speed: | 57 WPM |
---|---|
Avg. accuracy: | 95.9% |